Następuje stopniowe odchodzenie od tradycyjnego rolnictwa, które opierało się na intensywnym stosowaniu sztucznych nawozów. Zastępują je nowoczesne systemy, takie jak produkcja integrowana, ekologiczna oraz system „zero pozostałości”. Prof. Joanna Puławska z Instytutu Ogrodnictwa – PIB w Skierniewicach podkreśla, że zrównoważona produkcja staje się koniecznością, zarówno ze względów ekologicznych, jak i ekonomicznych.
Unia Europejska, poprzez strategię Europejskiego Zielonego Ładu, stawia nowe wyzwania przed rolnictwem ekologicznym, w tym zwiększenie udziału takiej produkcji do 25% wszystkich upraw w UE do 2030 roku. Polska, z niższym niż średnia unijna zużyciem substancji czynnej na hektar, wydaje się być dobrze przygotowana do spełnienia tych wymogów.
Z badań wynika, że zrównoważona produkcja owoców nie tylko gwarantuje lepsze zyski, ale również jest bardziej korzystna dla środowiska. Zarówno sadownicy, handlowcy, jak i konsumenci zgadzają się co do wysokiej jakości owoców produkowanych w sposób zrównoważony. Sadownik Dawid Królikowski, który prowadzi gospodarstwo w Błędowie, podkreśla, że integrowana produkcja, łącząca korzyści ekologiczne z ekonomicznymi, zyskuje na popularności, również dzięki możliwości uzyskania dopłat w ramach ekoschematu.
Związek Sadowników RP od roku prowadzi kampanię informacyjno-edukacyjną „Czas na zrównoważoną produkcję owoców”, mającą na celu promocję zrównoważonych metod produkcji oraz edukację producentów i konsumentów. Kampania ta skierowana jest nie tylko do polskich, ale również niemieckich i austriackich producentów owoców.
Sadownictwo w Polsce ewoluuje w odpowiedzi na rosnące wymagania konsumentów i wyzwania ekologiczne współczesnego świata. Zmiana ta wpływa nie tylko na jakość i bezpieczeństwo produktów, ale także przyczynia się do ochrony środowiska i zwiększenia zysków dla producentów. Wszystko to wskazuje, że polski rynek owoców coraz śmielej kroczy w kierunku zrównoważonej produkcji, stanowiąc przykład dla innych sektorów gospodarki.
autor: IA