HiProMine to jedyna firma w Polsce i jedna z nielicznych w Europie, która produkuje białko pochodzenia owadziego jako komponent paszowy do karm dla psów i kotów na dużą skalę. Żeby to robić, trzeba mieć wyspecjalizowane kadry, ponieważ hodowla owadów jest wymagającym zajęciem i takiego wykształcenia nie można zdobyć w szkole. Owszem, wiedza z zakresu hodowli zwierząt gospodarskich jest zazwyczaj pomocna, niemniej jest też sporo różnic, bo i podopieczni są wyjątkowi.
– Praca przy hodowli owadów często związana jest ze zdobyciem specjalistycznej wiedzy w zakresie biologii, behawioru i potrzeb hodowanych gatunków. Wymaga rozumienia cyklu życiowego, warunków rozrodu oraz żywienia danej grupy owadów. Zazwyczaj nasi pracownicy to miłośnicy zwierząt, biolodzy, ekolodzy czy też eksperci w zakresie nauk przyrodniczych – tłumaczy Janusz Łukasik, HR Manager w HiProMine.
Polska spółka obecnie prowadzi taką hodowlę w podpoznańskim Robakowie, ale kończy właśnie nową inwestycję w Karkoszowie (woj. lubuskie). Tam również będzie prowadzony chów owadów, jeden z największych w Europie. Rozruch zakładu planowany jest na wiosnę tego roku, ale procesy rekrutacyjne na poszczególne stanowiska już trwają.
– Rynek pracy nieustannie się zmienia, coraz więcej osób poszukuje nietypowych i fascynujących ścieżek zawodowych, praca z owadami jest rzadko spotykaną opcją rozwoju i to właśnie dlatego tak bardzo intryguje osoby poszukujące zatrudnienia w tym obszarze – zdradza Nela Strzyżewska z Audit HR – Choć dla wielu może to brzmieć nieco egzotycznie, to jednak praca z tymi małymi stworzeniami oferuje unikalne wyzwania, których trudno doświadczyć w innych dziedzinach – dodaje.
Hodowla owadów może stanowić istotny element zrównoważonej produkcji i ochrony środowiska. Owady często wykorzystywane są w produkcji paszy dla zwierząt, nawozach organicznych czy nawet w kosmetyce i medycynie. Dzięki hodowli owadów można wspierać alternatywne metody produkcji białka, które są bardziej przyjazne dla naszej planety.
– Wraz z rosnącym zainteresowaniem alternatywnymi źródłami białka czy bardziej ekologicznymi rozwiązaniami, rośnie również zapotrzebowanie na specjalistów od hodowli owadów – tłumaczy Janusz Łukasik.
W czasach, gdzie technologia odgrywa kluczową rolę w produkcji, charakter pracy przy hodowli może przyjmować tu różne formy – od pracowników produkcji, logistyki, techniki, sprzedaży, aż po specjalistów z bardzo wyszukanymi umiejętnościami.
– Automatyzacja, monitoring parametrów środowiskowych czy naukowe badania nad genetyką owadów to obszary, które się rozwijają, co sprawia, że praca w tej branży staje się jeszcze bardziej interesująca – zapewnia Nela Strzyżewska. – Dla wielu kandydatów, z którymi się spotykamy rekrutując do pracy w tej branży, to niemal przygoda. Większość kandydatów ceni sobie unikalne wyzwania, różnorodność obowiązków i ma zamiłowanie do nauki o przyrodzie. Ta rzadko spotykana dziedzina może otworzyć drzwi do kariery zawodowej, która ma potencjał zmiany świata w bardziej zrównoważony sposób. To intryguje – wyjaśnia.
Rzadkie zawody często wiążą się z prestiżem i elitarnością. Osoby pracujące w obszarach, gdzie ich umiejętności są wyjątkowe i trudno dostępne dla większości, zyskują na znaczeniu w środowisku zawodowym.