Sprawa ma swój początek 2 lutego, kiedy to przeprowadzono interwencję w sprawie odbioru psa rasy owczarek niemiecki z jednej z posesji na terenie gminy Jarocin. W działaniach uczestniczyli pracownicy Schroniska dla Bezdomnych Zwierząt w Radlinie i miejscowego Towarzystwa Opieki nad Zwierzętami przy asyście jarocińskiej policji.
Warunki, w jakich żyło zwierzę funkcjonariusze określili jako :karygodne”.
Suczka Saba trzymana była na terenie niezamieszkałej posesji w kojcu, który był zabrudzony m.in. odchodami. Owczarek nie miał dostępu do regularnego żywienia ani czystej wody.
Badania wykazały, że Saba ma poważny niedowład tylnych łap oraz zapalenie ucha. Zwierzę było zaniedbane, wygłodzone i odwodnione. Po interwencji opiekę nad owczarkiem przejęło schronisko, które zapewnia opiekę weterynaryjną.
Jednocześnie wszczęto postępowanie w związku z przepisami dotyczącymi znęcania się nad zwierzętami.
Śledczy postawili 33-letniej kobiecie, właścicielce suczki, zarzut znęcania się nad psem. Grozi za to kara do 3 lat pozbawienia wolności, a dodatkowo sąd może orzec o przepadku zwierzęcia.
Akt oskarżenia trafił właśnie do jarocińskiego sądu. Kobieta nie przyznaje się do winy.
autorka: A. Karczewska
fot. KPP Jarocin
