Gdy nie można ustalić sprawcy zaśmiecenia terenu, za uprzątnięcie bałaganu odpowiedzialny jest jego zarządca. Właśnie wtedy koszty za czyny innych osób spadają nie tylko na prywatne podmioty, ale także m.in. na miasto.
Jak informuje straż miejska, tylko w pierwszym półroczu 2022 roku z budżetu Miasta Poznania wydano już niemal milion złotych na sprzątanie nielegalnych wysypisk śmieci. Obejmuje to obszary takie jak lasy, drogi i niezamieszkane nieruchomości, którymi zarządza Miasto.
Wśród miejsc, w których najczęściej podrzucane były śmieci są m.in.: ul. Urbanowska teren po targowisku, ul. Bukowska 100, ul. Bożydara na skarpie, Rumiankowa i Umultowska, las przy jeziorze Kierskim i Strzeszyńskim oraz ul. Jałowcowa przy torach kolejowych.
Najwięcej do opłacenia sprzątania miał Wydział Gospodarki Nieruchomościami UMP, który musiał usunąć m.in. odpady zmieszane o łącznej wadze 37,5 tony. W pierwszych 6 miesiącach wydał na to ponad 468 tysięcy złotych.
Sprawcy często porzucają śmieci przy drogach, a wówczas zwykle obowiązek posprzątania spada na Zarząd Dróg Miejskich. Na uporządkowanie pasów drogowych w pierwszym półroczu ZDM wydał 277 tysięcy, usuwając m.in. prawie 13 t gruzu, 2,6 t gabarytów, 7,5 t odpadów zmieszanych i ponad 2 t odpadów zielonych.
Jednocześnie ZDM zauważa inny problem, jakim jest podrzucanie domowych odpadów do koszy ulicznych. Według szacunków spółki w pierwszych 6 miesiącach podrzucono ok. 16 ton odpadów. Choć teoretycznie nie powoduje to wzrostu bieżących kosztów to z uwagi na ilość odbieranych śmieci i szybkość zapełniania koszy możliwe jest, że wykonawcy uwzględnią i skalkulują ten problem w ofertach cenowych składanych na kolejne okresy umowne.
Śmieci podrzucane są także na tereny Zakładu Lasów Poznańskich, który wydał w pierwszym półroczu 2022 roku niemal 200 tysięcy złotych na sprzątanie cudzych odpadów. Obejmuje to także tereny rekreacyjne, z których usunięto 69 m³ szkła, 85 m³ tworzyw sztucznych, 222 m³ odpadów zmieszanych, 40 m³ makulatury i 40 m³ gabarytów (głównie mebli i odpadów budowlanych).
Nieco rzadziej z problemem mierzy się Zarząd Zieleni Miejskiej w parkach i zieleńcach. W pierwszych sześciu miesiącach tego roku usunął ok 17 m³ gruzu, piasku i ziemi z terenu przy ul. Zamenhofa, co kosztowało go 2 tysiące złotych.
Z danych straży miejskiej wynika, że w tym roku strażnicy ujawnili już 577 wysypisk odpadów komunalnych, a jedynie w 59 przypadkach koszty sprzątania ponieśli sprawcy.
Zlecono 455 interwencji Pogotowiu Czystości, ukarano 1600 osób za zaśmiecanie miejsc publicznych, a 15 spraw skierowano do Sądu.
Strażnicy ukarali także 336 osób odpowiedzialnych za utrzymanie porządku i czystości, którzy nie wywiązali się ze swoich obowiązków. Podmiotom odpowiedzialnym za utrzymanie czystości przekazali 3627 uwag
Za składowanie odpadów niezgodnie z przepisami funkcjonariusze straży miejskiej ukarali 234 osoby.
autorka; A. Karczewska
fot. straż miejska