W sobotnie popołudnie poznaniacy spotkali się przy Stadionie Miejskim, by wspólnie przespacerować w Marszu Kejterka do Lasku Marcelińskiego.
Celem wydarzenia było okazanie miłości i przywiązania do psów, a także sprzeciwu wobec niewłaściwego traktowania zwierząt. Jak podkreślali organizatorzy „w Poznaniu krzywdzenie zwierząt nie przejdzie”.
Do wspólnej przechadzki i zabawy w lesie zaproszono właścicieli czworonogów oraz miłośników psów. W wydarzeniu wziął udział także m.in. prezydent Poznania Jacek Jaśkowiak oraz jego zastępca Bartosz Guss ze swoimi pupilami.
autorka: A. Karczewska