Mówił o Poznańskim Czerwcu, gdy inni udawali, że nic się nie dzieje. Albert Camus ma swój park w Poznaniu

Po Poznańskim Czerwcu’56 Albert Camus nie tylko szerzył informacje o wydarzeniach wśród obywateli Europy Zachodniej organizując manifestację w Paryżu i przyciągając uwagę mediów, ale także angażował się w udzielanie pomocy dla poznaniaków. Wywierał nacisk na europejskie rządy państw zachodnich i na organizacje prawnicze, zwracają uwagę na sytuację w Polsce i komunizm generalnie.

„W tych burzliwych dniach mieszkańcy wzywali do położenia kresu uciskowi i przywrócenia im godności, wykazując się ogromną odwagą. Stawali do walki, domagając się wolności. To w tamtym czasie słowa Alberta Camus, wspierającego protestujących wybrzmiały z niezwykłą wyrazistością. Mówiąc, że wolność to nic innego jak szansa na bycie lepszym, oddał idee Poznańskiego Czerwca, walkę o lepszą przyszłość. Upamiętniając zasługi noblisty, oddajemy hołd ideałom, których był orędownikiem” – powiedział Bartosz Guss, zastępca prezydenta Poznania

Jak podkreślał podczas uroczystego otwarcia parku im. Alberta Camusa Grzegorz Ganowicz, przewodniczący Rady Miasta Poznania, należy szerzyć świadomość i wiedzę wśród kolejnych pokoleń o tym aspekcie życiorysu poety. To jeden nielicznych przedstawicieli Zachodu, którzy zareagowali w tak dosadny sposób, domagając się wsparcia poznańskich robotników.

„Mimo że był związany z francuską lewicą, która sympatyzowała z komunistami, to w bardzo jasny sposób przeciwstawił się temu co dzieje się państwach takich jak Polska i wyraził w sposób bardzo zdecydowany solidarność z buntem robotniczym w Poznaniu” – stwierdził Grzegorz Ganowicz

Rafał Reczek, dyrektor poznańskiego oddziału Instytut Pamięci Narodowej dodał, że należy także zwrócić uwagę na czas, w jakim wybrzmiały słowa Camusa. Publiczna krytyka sowietów, ich przemocy i kłamstw nie należała wówczas do częstych. Wręcz przeciwnie, większość osób publicznych unikała tematu lub wypowiadała się bardzo ogólnikowo.

Park im. Alberta Camusa powstał na poznańskim Strzeszynie. Ma ok. 2,5 ha powierzchni, a na jego terenie dostępne są też place zabaw i boisko do koszykówki. Inicjatorem nadania imienia francuskiego poety był Adam Szuwart, syn uczestnika Poznańskiego Czerwca.