Tylko w 2020 roku, w wyniku świadomych podpaleń i wycinki pod niecertyfikowane uprawy palm oleistych, zniknęło 4,2 mln ha lasów deszczowych – podaje organizacja Global Forest Watch. Produkcja oleju palmowego, który jest z nich wytwarzany, generuje olbrzymie problemy społeczne i środowiskowe w globalnej skali. Mimo to – jak wskazuje WWF – jego bojkot nie ma sensu, ponieważ obecnie tego surowca nie da się zastąpić żadnym innym bez generowania jeszcze większych szkód środowiskowych. W przypadku zamienników takich jak olej słonecznikowy czy rzepakowy powierzchnia pod ich uprawy musiałaby wzrosnąć czterokrotnie, co powodowałoby jeszcze większą destrukcję ekosystemów. Zamiast bojkotować, konsumenci mogą jednak świadomie wybierać produkty zawierające taki olej palmowy, który pochodzi w 100 proc. z certyfikowanych, zrównoważonych upraw.
Uniwersytet Przyrodniczy w Poznaniu apeluje o święta bez oleju palmowego
Święta Bożego Narodzenia kojarzą się nam z domem, rodzinną atmosferą i wieloma zwyczajami, w tym z tradycyjnymi potrawami wigilijnymi. Gdzie tu miejsce na ojej palmowy i po co w ogóle o nim mówić w kontekście świąt? Uniwersytet Przyrodniczy w Poznaniu apeluje o święta bez oleju palmowego.