Brak wody w kranach, wysychające ogrody, a nawet znikające jeziora - to efekty suszy, która dotyka większość terenów Polski. Tegoroczna susza dotknęła ponad połowę polskich województw. Wysokie temperatury sprawiły, że wody jest coraz mniej. Wielkopolska wieś ma jednak na nią sposób.
W Europie nasila się zjawisko zamierania lasów
Ubiegłoroczne lato w Europie było najgorętsze od lat. Według naukowców ze Szwajcarii w tym czasie zbrązowiało 37 proc. regionów leśnych strefy umiarkowanej i śródziemnomorskiej. To o tyle niepokojące, że zwykle zjawisko to zachodzi jesienią, a nie latem, więc może to być oznaka zamierania lasów. Badacze wskazują, że ubiegłoroczna skala tego zjawiska była największa w ciągu ostatnich dwóch dekad, i podkreślają, że wpływ na to miały zdarzenia pogodowe nie tylko z 2022 roku, ale nawet z trzyletniej historii meteorologicznej. Zjawisko brązowienia lasów jest odwracalne, o ile kolejny sezon będzie bardziej deszczowy. Można mu też zapobiegać, prowadząc odpowiednią gospodarkę leśną.
Największa od 40 lat susza w Somalii
Z taką suszą Somalia nie zmagała się od 40 lat. Najmniejsze od dekad opady deszczu wywołują problemy z dostępem do wody i żywności. Ponad milion Somalijczyków musiało opuścić swoje domy, by szukać pomocy i ratunku. Ta sytuacja klimatyczna pogłębia kryzys humanitarny, do którego przyczyniła się również wojna w Ukrainie – brak dostaw zboża z Rosji i Ukrainy oraz rosnące ceny powodują, że coraz więcej osób nie jest w stanie zaspokoić swoich codziennych potrzeb żywieniowych.
Europejskie rzeki wysychają
Prawie połowa terytorium Europy jest objęta stanem ostrzegawczym, a dla kolejnych 17 proc. obszarów wydano ostrzeżenie alarmowe w związku z trwającą suszą – pokazuje nowy raport Globalnego Obserwatorium Susz, przygotowany na zlecenie Komisji Europejskiej. Sytuacja jest poważna, a susza w Europie już ma destrukcyjne przełożenie na produkcję rolną – tegoroczne zbiory kukurydzy, soi i słonecznika będą średnio o kilkanaście procent niższe. Wysychające rzeki powodują z kolei problemy w energetyce i transporcie. Na unormowanie sytuacji trzeba będzie poczekać do jesieni, ale w kolejnych latach problemy będą się pogłębiać – ostrzegają eksperci.
Odnawialne zasoby wodne w Polsce należą do najniższych w Europie
Polska jest uboga w wodę, a zmiany klimatu coraz bardziej jej zagrażają. Potrzebna jest mądra gospodarka zasobami wodnymi i edukacja - mówi prof. Włodzimierz Marszelewski. Do wyprodukowania choćby spodni potrzeba kilku tys. litrów wody, warto więc pamiętać, aby nie kupować niepotrzebnych produktów - dodaje.
Burze piaskowe w Wielkopolsce coraz częstsze. Przyczyniają się m.in. do degradacji gleb
Wielkopolska znowu cierpi na suszę - tak suchego marca nie było od dziesięciu lat, dlatego widok tumanów kurzu na polu nikogo nie dziwi, jednak ten przysłowiowy kurz to najdrobniejsze, a co za tym idzie – najcenniejsze frakcje gleby odpowiedzialne za jej właściwości (frakcje ilaste i pylaste gleby), które dzięki swojej budowie, mają możliwość wiązania wody.
Susza zagraża polskim rzekom; pustynnieją obszary kilku regionów. Trudna sytuacja w Wielkopolsce
Najbardziej zagrożone suszą są rzeki spływające do środkowej Odry i Wisły. Wysychające warstwy gleby spowodują dalsze pustynnienie obszarów na Kujawach, Pomorzu, w Wielkopolsce i na Lubelszczyźnie. To wynik braku opadów i wyższych temperatur – poinformował hydrolog i rzecznik IMGW Grzegorz Walijewski.
Polskie miasta dotkliwie odczują skutki zmian klimatu
Polskie miasta są najbardziej narażone na skutki zmian klimatu – począwszy od niedoboru wody i złej jakości powietrza, po zakłócenia gospodarcze. – Fale upałów przerywane gwałtownymi burzami – do takiego przekładańca już niemal się przyzwyczailiśmy – wskazuje Mariusz Grelewicz, dyrektor zarządzający i prezes zarządu Amiblu Poland. Jak ocenia, główne problemy wodne polskich miast są dziś związane z niedoborem i zanieczyszczeniem wody, ale również z rosnącymi kosztami zaopatrzenia w wodę oraz sanitacji. Rozwiązaniem mogą być technologie i szeroko zakrojone inwestycje infrastrukturalne, m.in. w systemy kanalizacyjne, bo to od ich wydolności zależy bezpieczeństwo miast i ich mieszkańców.
Epidemia czy susza? – naukowcy badają przyczyny poprawy jakości wody w Warcie
Woda w Warcie od kwietnia 2020 r. była czystsza, niż w analogicznym okresie w poprzednich latach. Było w niej mniej związków azotu - wynika z analiz ekologa prof. Krzysztofa Szoszkiewicza. Przyczyną może być zmniejszone nawożenie pól, do czego mogła przyczynić się epidemia koronawirusa - lub susza.