Zużycie energii z węgla nie zmniejsza się wystarczająco szybko – ostrzegają szwedzcy naukowcy. Z ich analizy zobowiązań poszczególnych krajów dotyczących dekarbonizacji wynika, że w tym tempie nie uda się osiągnąć celu porozumienia paryskiego, jakim jest ograniczenie ocieplenia klimatu do maksymalnie 2 stopni do końca wieku. Bardziej realny scenariusz to wzrost temperatury o co najmniej 2,5, a nawet o 3 stopnie Celsjusza. W Europie w odchodzeniu od węgla przodują Niemcy, z kolei polska gospodarka wciąż jest i najprawdopodobniej długo jeszcze będzie silnie uzależniona od tego surowca. Globalna optyka wskazuje natomiast, że największy problem z dekarbonizacją będzie miała Azja.
Średnia roczna temperatura na świecie znacząco wzrosła
Średnia roczna temperatura na świecie znacząco wzrosła od czasu rewolucji przemysłowej, a ostatnia dekada była najcieplejszą odkąd zaczęto prowadzić pomiary temperatury. UE chcąc przeciwdziałać zmianie klimatu zobowiązała się do osiągnięcia zerowych emisji netto do 2050 roku.
Najbliższa dekada będzie kluczowa dla powstrzymania globalnego ocieplenia
– Zjawiska wywołane przez zmiany klimatyczne są bardzo niebezpieczne. To są m.in. pożary, które pustoszą południe Europy, ale równie dobrze mogą pustoszyć i Polskę – mówi fizyczka atmosfery, dr Joanna Remiszewska-Michalak. Przed takim czarnym scenariuszem ostrzega nowy raport IPCC, który pokazuje, że globalne ocieplenie postępuje szybciej, niż do tej pory zakładano. Aby zapobiec katastrofie, do 2030 roku emisja gazów cieplarnianych powinna spaść o połowę, a do 2050 roku – do zera. Kluczowe w tym zakresie będzie najbliższych 10 lat. Jest szansa, że konkretne decyzje w tym kierunku zapadną już w październiku, podczas ONZ-owskiego szczytu COP26 w Glasgow.
Syberia. Topnienie wiecznej zmarzliny uwalania metan
Po falach gorąca, w ubiegłym roku wapienie na Syberii najprawdopodobniej uwolniły do atmosfery znaczące ilości metanu. To cieplarniany gaz działający dużo silniej, niż dwutlenek węgla.