Działania policjantów z poznańskich wydziałów: do walki z przestępczością gospodarczą oraz dochodzeniowo-śledczego, prowadzone były 27 i 28 maja. Podczas obserwacji prowadzonej z użyciem drona funkcjonariusze zauważyli ciężarówkę rozładowującą materiały, które nie miały nic wspólnego z legalną rekultywacją terenu. Wśród nich znajdowały się odpady w postaci plastiku, gąbki oraz gruzu i ziemi – najprawdopodobniej pochodzące z rozbiórek.
Interwencja była natychmiastowa. Na miejscu zatrzymano cztery osoby – kierowcę rozładowującego ładunek, operatora koparki, drugiego kierowcę oczekującego w kolejce oraz organizatora nielegalnego procederu. Dzień później do sprawy doprowadzono kolejne trzy osoby, które miały związek z transportem i składowaniem odpadów.
Zatrzymani tłumaczyli, że transportowana substancja to biomasa przeznaczona do wykorzystania w uprawie wierzby energetycznej. Szybko jednak te wyjaśnienia zostały podważone przez inspektorów z Wojewódzkiego Inspektoratu Ochrony Środowiska w Poznaniu, którzy potwierdzili, że są to odpady niebezpieczne dla środowiska i nie nadają się do jakichkolwiek celów rolniczych czy rekultywacyjnych.
Prokuratura przedstawiła wszystkim zatrzymanym zarzuty nielegalnego składowania odpadów w warunkach mogących zagrażać zdrowiu i życiu ludzi, a także powodować degradację środowiska. Jeden z podejrzanych, jako organizator całej operacji, odpowie dodatkowo za kierowanie procederem.
Zgodnie z przepisami, grozi im kara do 10 lat pozbawienia wolności.
Śledczy podkreślają, że sprawa ma charakter rozwojowy i niewykluczone są dalsze zatrzymania. Dochodzenie prowadzi Prokuratura Rejonowa w Kole.
