Od początku pandemii MPK Poznań stara się znaleźć rozwiązania, które zwiększą bezpieczeństwo pasażerów i kierowców oraz motorniczych w pojazdach komunikacji zbiorowej. Wszystkie pojazdy, zarówno autobusy jak i tramwaje, zostały wyposażone w specjalne urządzenia z płynem do dezynfekcji dłoni. W niektórych pojazdach są już po dwa dezynfektory. Dzięki temu, pasażerowie mogą odkazić ręce wsiadając i wysiadając z tramwajów czy autobusów, czym zmniejsza się ryzyko rozprzestrzeniania nie tylko koronawirusa, ale także innych niebezpiecznych wirusów, np. grypy.
Już na początku pandemii zwiększono również proces czyszczenia i dezynfekcji pojazdów, a także wprowadzono zasadę centralnego otwierania drzwi przez prowadzących. Dzięki temu pasażerowie nie muszą korzystać z przycisków, a jednocześnie jest gwarancja wietrzenia i wymiany powietrza na każdym przystanku.
Zgodnie z obowiązującymi przepisami, pasażerowie są zobowiązani do zakrywania nosa i ust podczas podróży oraz na przystankach.
To jednak nie koniec działań poznańskiego MPK w celu zwiększenia bezpieczeństwa w czasie jazdy. Obecnie, w jednym z tramwajów i jednym autobusie zamontowano specjalne urządzenia, których zadaniem jest oczyszczanie powietrza. Zamontowane są pod sufitem pojazdu.
To rozwiązanie dobre nie tylko w związku z pandemią koronawirusa, ale także z uwagi na smog w mieście czy sezon grypy.
Co więcej, gdy pojazd nie jest użytkowany, urządzenia mogą dezynfekować pojazd ozonem, co skutecznie usuwa nagromadzone wirusy, bakterie i alergeny z powierzchni filtrów separujących powietrze.
Obecnie rozwiązanie jest testowane przez poznańskie MPK w dwóch pojazdach: autobus Solaris Urbino 12 (numer boczny 1482) oraz tramwaj Solaris Tramino (numer boczny 549).
W najbliższych dniach te pojazdy będą kursować na liniach: 5 (czwartek), 10 (piątek) i 6 (sobota) oraz 169 (czwartek i piątek) i 163 (sobota).
Testy potrwają miesiąc.